Wiele osób ma świadomość konieczności chronienia swojego słuchu. Nawet nie mając takiego obowiązku, chętnie sięgają po ochronniki słuchu. Nie ma w tym nic dziwnego, przebywanie w hałasie powoduje bowiem dyskomfort i negatywnie wpływa na ten bardzo wrażliwy zmysł. Niestety nie każdy sięga po profesjonale ochronniki, uznając, że stopery do uszu, które można kupić w aptece za kilka złotych wystarczą. Tak jest, jednak czy to oznacza, że powinny być używane podczas pracy w hałasie?
Stopery powodują dyskomfort
Stopery, które trzeba włożyć do uszu bez wątpienia ograniczają hałasy docierające do głowy. Ich używanie jednak nie jest specjalnie komfortowe. Można ich używać do snu, jeśli ktoś ma niespokojny sen i budzi się przy najmniejszym nawet hałasie. Praca ze stoperami w uszach to jednak zupełnie inny temat.
Aby komfortowo pracować w hałasie, ochronniki słuchu to o wiele lepszy wybór. Z reguły ochronnikami słuchu są odpowiednio ukształtowane słuchawki, które dzięki swojej wielkości tak naprawdę nie dotykają ucha tylko otaczają je z każdej strony.
Noszenie ich nie jest mało komfortowe. Jeśli będą odpowiednio dobrane i ustawione właściwie do wielkości głowy, można nawet nie zauważyć, że ich używamy. Nie powodują dyskomfortu, nie uciskają kanałów usznych. Są dużo zdrowsze, nie jest bowiem tajemnica, że wkładanie czegokolwiek do ucha może skończyć się zapaleniem ucha lub podobnymi problemami.
Warto dbać o swój słuch, jednak niekoniecznie stoperami. Ochronniki słuchu to rozwiązanie dużo bardziej praktyczne. Warto więc zakupić takie ochronniki i używać zawsze wtedy, gdy czujemy, że hałas nam przeszkadza.